Panic Attack


Panic Attack to bardzo dobry niekomercyjny film krótkometrażowy, stworzony przez urugwajskie studio Aparato. Produkcja powstawała przez 6 miesięcy z budżetem zaledwie 300 dolarów.
Panic Attack
Całość jest bardzo klimatyczna, wykonana z dużym rozmachem, z dużą ilością statystów, wybuchów i widać że aspiruje w stroną hollywoodzkich produkcji. Podobają mi się wspomniane liczne eksplozje i ich sposób oświetlania otoczenia, nie są może stuprocentowo realistycznie ale poziom reprezentują bardzo wysoki. Bardzo podoba mi się także praca operatora i cały postprocessing, całość dobrego wrażenia dopełnia jeszcze dopracowane udźwiękowienie.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-dadPWhEhVk[/youtube] Doczepiłbym się tylko samych modeli robotów – są proste i mało ciekawe, bardziej przypominają zabawki niż groźnych najeźdźców, dodatkowo są bardzo statyczne przez co wzmacniają odczucia sztuczności. To na co bym jeszcze ponarzekał to „gra” statystów, którzy to uciekając w panice radośnie się uśmiechają i widać że się dobrze bawią (na filmie próbowano to zamaskować, niestety nie do końca się udało – a widoczne jest to dobrze na zdjęciach z planu). Ta farba imitująca krew na obiektywie też jest lekką pomyłką.
Pomijając te drobne potknięcia film jest bardzo dobry i warty uznania, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę aspekt ekonomiczny. Sam chciałbym kiedyś w dalekiej przyszłości coś podobne stworzyć.
Na koniec można jeszcze obejrzeć nagranie z planu zdjęciowego
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=NFNrQ56tBQQ[/youtube] Reżyseria: Federico Alvarez
Animacja: Federico Alvarez i Mauro Rondan
Modele: Mauro Rondan
Kamera: Pedro Luque
Użyte oprogramowanie to 3dMax, FumeFx, Glu3d, AfterEffects, Photoshop i Premiere.

0 0 głos
Ocena artykułu
Previous Stormbirds
Next The Passenger
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Most Voted
Newest Oldest
Inline Feedbacks
View all comments
grabek
13 lat temu

Dlaczego mi się nie podoba:
– Muzyka z "28 dni później". Tam scena też fajna. Bohater był "wywalony na śmieci", ale jeszcze żył, więc mu odbiło i półnagi latał po lesie i zabijał wszystko co widział
– Wózek jadący po schodach. Gdzież to ja to widziałem…
– Ludzie uciekający ulicami. 9/11
– Na początku niewinne dziecko SAME przy moście. Nieoryginalne.
– Roboty atakują ziemię. Moim zdaniem, temat już od dawna wyczerpany i wręcz męczący
No i dlaczego mi się podobał:
– minuta 2.41 – Krew na monitorze – najwspanialsza rzecz, jaką można za pomocą kamery zrobić.
– prostota modeli. Roboty były zrobione po to, żeby KKND'ować a nie po to, żeby dostać nobla za skomplikowaność konstrukcji… czy coś.
ale ogólnie wrażenia z filmiku są okay. Przewidywalny, ale fajny. Niestety, tylko za pierwszym razem. Włos mi się zjeżył – czyli fajne. Niestety, drugi raz to już była ciężka przeprawa.

Biter
Reply to  grabek
13 lat temu

"Muzyka z “28 dni później” – to akurat zarzut jednoznaczny być nie może bo uzyskali to oficjalnie, a utwór nie jest zastrzeżony dla jednego filmu. Często bywa tak że fajna muzyka użyta jest w kilku filmach np Conga fury (Juno reactor) sam słyszałem w 3 filmach kinowych i jednym trailerze 😉
Z resztą zarzutów mogę się zgodzić, ale sądzę że tu nie chodziło o fabułę (bo taką jak tu po jednym piwie sie tworzy), a o popis możliwości studia – typowy showreel tylko w innej formie.

michu
michu
13 lat temu

Eefekty super, zeby w polskich filmach takie efekty były hehe. W glowie mi sie nie miesci jak to za 300 dolarow zrobili, zarcie dla ludzi musialo wiecej kosztowac

CoSTa
CoSTa
13 lat temu

Uuuu, fajne!