Gdzie Savage?

Ten jakże przewrotny tytuł zapewne dla wielu z was jest znajomy…. ileż razy ja to pytanie już słyszałem/czytałem 😉 Zatem przejdę do sedna i odpowiem zbiorczo – ot, praktyczne zastosowanie bloga.
Dla niewtajemniczonych wspomnę tylko iż Savage to taki demoscenowy magazyn do którego ręce przykładam, a Savage Charts to dodatek do niego (inaczej mówiąc demoscenowa lista przebojów).

Termin wydania 10 numeru jubileuszowego ciągle jest przesuwany i niestety jeszcze chwilę to potrwa. Główny powód jest taki że priorytetem mojej w działalności scenowej jest teraz pokończenie rozpoczętych dem (liczba mnoga;)), jak i kilku innych zaległych projektów.
Inne powody tego opóźnienia to ciągła konieczność wprowadzenia pewnych zmian w silniku, a ma on docelowo posłużyć na długo i przyspieszyć przyszły cykl wydawniczy – dlatego nie chce stosować tutaj żadnych prowizorek. Na ukończenie czeka także nasz portal, to także konieczna rzecz gdyż będzie ściśle związany z samym magazynem. Pisze to wszystko aby zapewnić że Savage będzie, a zapału żeby scenować starczy mi jeszcze na najbliższe kilkanaście lat (trochę gorzej jest z wolnym czasem na to, ale to już detal;))
Przypominam że wydanie 10 będzie dwujęzyczne (angielsko-polskie), zbudowane na nowoczesnym silniku z interakcją on-line, a w kwestii oprawy wypełnione po brzegi multimediami. Poziom wykonania powinien niejedną osobę pozytywnie zaskoczyć.
Przy tej okazji jak zawsze zapraszam do wszelkiej współpracy, a już szczególnie do pisania artykułów (zwłaszcza na tematy demoscenowe). Mile widziane są raporty, wywiady, recenzje oraz tutoriale. Tutaj mała uwaga: jako że dbam o wysoką zawartość merytoryczną, a sam magazyn jest skierowany do szerszego odbiorcy to niektóre artykuły mogą zostać oddane do poprawienia (w skrajnych przypadkach nawet mogą zostać odrzucone), uprzedzam już teraz aby później nie było niespodzianek.
Oprawa graficzno-muzyczna nigdy nie była za to problemem, lecz jeśli masz do zaproponowania coś ekstra to chętnie się temu przyjże, jeśli będzie dobre to na pewno zostanie w przyszłości wykorzystane 🙂
Na chwilę obecną jest już spora ekipa tłumacząca artykuły, ale nie na tyle duża aby swobodnie móc podtrzymywać dwujęzyczną ciągłość wydawniczą bez poślizgów. Toteż ciągle poszukiwana jest świeża krew, szczególnie brakuje osób tłumaczących z polskiego na angielski.
Jeśli ktoś czuje się na siłach i jest gotów wspomóc to poproszę o kontakt.
Savage Charts natomiast dla odmiany powinien się ukazać szybciutko bo już w ciągu najbliższych kilku dni, a w nim to co zawsze: dobra grafa, dobra muza, dobre chartsy…… i niewiele więcej ale w końcu o to tutaj chodzi 😉
Savage
SavageCharts
Savage i SavageCharts w serwisie pouet.net