Na tę chwile czkałem od baaaaardzo dawna.
Otóż wczoraj po długim czasie oczekiwania Adobe ogłosiło uwolnienie formatu Flasha w ramach projektu Open Screen Project, którego celem jest stworzenie wspólnego środowiska mediów. W związku z powyższym wkrótce zostanie udostępniona kompletna specyfikacja formatów SWF i FLV/F4V. Zniesione będą wszelkie dotychczasowe ograniczenia licencyjne dla tychże formatów, a w zapowiedzi jest także uwolnienie w przyszłości formatu AIR. Dodatkowo zostaną udostępnione specyfikacje protokołów Adobe Flash Cast, Action Message Format oraz API niezbędne do implementowania Flash Playera. Dokładając do tego już otwarte źródła Flex’a otrzymujemy do rąk naprawdę potężne narzędzie, które pozwoli w pełni rozwinąć skrzydła developerom.
Skąd ta dobroć u Adobe? Przypuszczalnie jest to odpowiedź na rosnącą konkurencje w postaci Silverlight’a od MS, który to z każdym dniem ma mocniejszą pozycję ze swoim bardzo rozbudowanym frameworkiem i wsparciem całej platformy .net (dodatkowo posiada już początki otwartej implementacji w postaci projektu Moonlight).
No dobrze, ale po co to wszystko? Ano dzięki temu będzie można wreszcie zastosować Flasha i jego dobrodziejstwa we własnych aplikacjach bez konieczności stosowania oryginalnego Flashplayera. Teraz też możliwe będzie powstanie narzędzi kompatybilnych z Flashem na platformy do tej pory omijane (np Linux). Co się też z tym wszystkim wiąże to że zyskamy możliwość zastosowania Flasha w telefonach, sprzęcie RTV, oraz jeśli będziemy mieli tylko taki kaprys to nawet w menu kuchenki mikrofalowej 😉 To naprawdę duży krok naprzód i z pewnością zaowocuje to dużymi zmianami które obserwować będziemy mogli już niebawem, zwłaszcza że do projektu OSP już teraz przystąpiły największe giganty rynku technologii oraz mediów: ARM, Chunghwa Telecom, Cisco, Intel, LG Electronics Inc., Marvell, Motorola, Nokia, NTT DoCoMo, Qualcomm, Samsung Electronics Co., Sony Ericsson, Toshiba, Verizon Wireless, BBC, MTV Networks i NBC Universal.
I bardzo dobrze 🙂
źródło: Adobe
Doskonale! – nic dodać, nic ująć.
Swietny news bo im wiecej otwartych zrodel tym lepiej. Boje sie tylko zeby teraz wszystkiego nie zaczeli robic we flashu bo to tez moze byc przeginka w druga strone na przyklad komorka z systemem flashowym, cos jak efektowyny symbian i koszmarnie wolne fajerwerki ^-^
Wreszcie będzie porządny flash na linux'a. Adobe nie kwapiło się dotychczas do wypuszczenia 64 bitowego plugin'a a rozwiązania opensource mają braki. Jak działa 32 bitowy flash w 64 bitowym Firefoxie można sobie wyobrazić. Rozwiązaniem zawsze jest 32 bitowy Firefox ale to chyba nie o to chodzi. Nie mówię już o innych przeglądarkach.
Brzydki Biterku, wywaliłeś mi komentarz czy Twój antyspam się rozpędził zanadto? Przyhamuj nieco drania :).
o ja brzydki, dzięki za info będę teraz bardziej pilnował drania 🙂
może w końcu developerzy Opery będą mogli dopieścić obsługę pluginu Flashplayer pod Linuksem. Bo póki co klęska i przez to siedzęna Windzie (przeglądarki nie mam zamiaru zmienić ;))
True, ja właśnie dlatego Opery nie lubię (only Firefox), bo nawet na windzie FlashPlayer działa średnio. Konkretnie to chodzi mi o powolność z jaką to działa, a która ma znaczenie przy bardziej zaawansowanych aplikacjach. No ale teraz może to faktycznie ulec zmianie, oby 🙂
Flash będzie w popularnych distro out of the box.
Fedora 9 dostarczy swfdec, a ten po jej wydaniu skorzysta z dokumentacji :> .