60 seconds for Mr. Light / Anadune

Party: Breakpoint 2008
Kategoria: PC Demo
Miejsce: 15
Autorzy: Azzaro, Chaser, Gosia, Mr.Acryl, Ubik

60 seconds for Mr. Light – polski akcent w demo compo na tegorocznym Breakpoint. Kolejne demo ze stajni Anadune, bardzo aktywnej w ostatnim czasie grupy. Produkcja ta na samym party zbytnio nie zawojowała, lecz uważam ze niesłusznie bo „60 seconds…” jest warte większej uwagi, zresztą zbiera obecnie pozytywne opinie – do których i ja dołożę swoje kilka groszy.
Demo ma swoją „historie”, streszczając przedstawia ona biegające w te i nazad lightmen’y, którym na końcu dzieje się coś złego. Historia banalna ale na demo wystarczy. Sam motyw główny odrobinę mi przypomina teledysk Teo And Tea (Jean Michel Jarre’a), ale to zapewne moje subiektywne odczucie 😉 Dodam jeszcze iż w końcówce dema znalazło się zaproszenie na Riverwash o którym już wcześniej wspominałem.
Ale przejdźmy może do samej realizacji. Ubik w roli grafika sprawdził się na medal, ładne modele, tekstury i wykonanie ogólne. Coś tam bym się doczepił do samego ruchu, lecz zdaję sobie sprawę że ręczne animowane postaci do prostych zadań nie należy. Bardzo dobrze zrealizowana jest praca kamery, dużo dynamicznych „szarpnięć” nadaje całości realizmu. Nie podoba mi się za to efekt wyłażących z ziemi „sznurków” (w dalszej części dema), są zbyt mocno kanciaste i sztywno ustawione w podłożu. Lepiej już by było bez tego lub gdyby były zawieszone w powietrzu tworząc np tunel (ale jako kontrargument muszę przyznać ze rzucają bardzo ładne dynamiczne cienie). Silnik Mr.Acryla działa tutaj bardzo sprawnie, zaawansowane wykorzystanie karty graficznej jest widoczne, dobre shadery i oświetlenie. Podobają mi się sceny przerywnikowe, bardzo zgrabnie wymyślone oraz zrealizowane. W to wszystko bardzo dobrze wpasowała się muzyka Chasera, nadając odpowiedni rytm i uzupełniając klimat.

Grupa Anadune wykonała dobra robotę, demo jest bardzo przyjemne w odbiorze i naprawdę szkoda że znalazło się na tak odległym miejscu w compo, ale to już chyba takie ryzyko „spokojnych” produkcji że trudno im się wybić na party. Mam nadzieje ze następnym razem bardziej się poszczęści chłopakom bo zasługują, a i dema robią coraz fajniejsze 🙂
Ściągnij demo
Demo w serwisie pouet.net